Ku mojej wielkiej radości, niedawno odnalazłam parę prac na płycie, które uznałam za bezpowrotnie zaginione. Co prawda przetrwały już tylko w wersji cyfrowej, ale te akurat lubiłam bardzo, więc Czytaj dalej Kilka zaginionych prac na płycie
Duże martwe natury – jeszcze na płycie
Po pierwszych próbach malowania farbami olejnymi, po udanych małych pracach z kwiatami, zabawkami i malutkimi martwymi naturami właśnie przyszedł czas na stworzenie czegoś większego. Miał to być duży obraz Czytaj dalej Duże martwe natury – jeszcze na płycie
Kwiaty z ogrodu w pierwszych pracach na płótnie
Wspominałam już o pierwszych próbach malowania na płótnie, jakimi były impresje z irysami i magnoliami
Z perspektywy czasu widzę, że były to całkiem udane prace, chociaż podczas ich malowania wydawało mi się, że jest inaczej. Ich wielką zaletą były swoboda interpretacji tematu i ogólnie spontaniczność.
Moje następne prace Czytaj dalej Kwiaty z ogrodu w pierwszych pracach na płótnie
Studyjne prace akwarelą i temperą
Jakiś czas temu podczas przygotowania do prac remontowych odnalazłam dużą pracę w postaci tempery na brystolu. Malowałam ją jeszcze w szkole plastycznej i polecam każdemu wypróbowanie w ten sposób swoich możliwości. Tempery są środkiem pośrednim Czytaj dalej Studyjne prace akwarelą i temperą
Ostatnia martwa natura na płycie a pierwsza na płótnie
By wyraźnie uzmysłowić sobie różnice w malowaniu farbami na płycie a na płótnie, jako temat wybrałam martwe natury. To dość skomplikowane prace, wymagające wielu szczegółów. Ale już wiedziałam Czytaj dalej Ostatnia martwa natura na płycie a pierwsza na płótnie